W miniony weekend 13 i 14 maja mieliśmy zaszczyt być gospodarzami III turnieju w ramach rozgrywek PZU Amp Futbol Ekstraklasy.

Na IzoArenie w Boguchwale rywalizowało 7 ekip, które po raz pierwszy zostały podzielone na dwie grupy: mistrzowską i rywalizującą o miejsca 4-7, emocje były więc gwarantowane, tym bardziej że słoneczna pogoda i pełne kibiców trybuny sprzyjały zdrowej rywalizacji.

Po ceremonii otwarcia nadszedł czas na pierwszy mecz naszej drużyny, która w meczu inaugurującym zmagania zmierzyła się ze stołeczną Legią, atmosfera i atut własnego boiska, a także wspierających kibiców podziałała na zespół motywująco, czego efektem była bardzo dobra gra w obronie i remis 0:0, przy którym wydatnie pomógł nasz bramkarz Mateusz Florek, który kilka razy kapitalnie interweniował przy strzałach rywali.

Uniesieni zdobyciem pierwszego punktu przed własną publicznością, skrzyżowaliśmy kule ze Śląskiem Wrocław mającym w składzie budzące postrach ofensywne marokańskie trio, którego jednak nie udało nam się zatrzymać, ponieważ w 14 minucie po dynamicznym wejściu w pole karne bramkę z główki zdobywa Bachbach.

Po stracie bramki ruszyliśmy do ataku, jednak znów śląski tercet ugodził nas w 23 minucie za sprawą świetnie grającego na tym turnieju Mochcina, chcąc szybko ruszyć do odrabiania strat, tracimy szybko piłkę czego efektem jest 3 bramka naszych rywali w 24 minucie a strzelcem okazał się Sbiyaa.

Mimo niekorzystnego wyniku do II połowy przy żywiołowym wsparciu trybun przystępujemy z całkiem innym nastawieniem i próbując mocniej zaatakować, tracimy niestety czwartą bramkę a Mochcin zdobywa w tym meczy dublet, jednak nie zważając na czterobramkową stratę, atakujemy raz po raz bramkę Śląska jednak strzały Andrzeja i Hamzy lecą poza światło bramki, a niezmordowany Ray Westbrook trafia w sytuacji sam na sam prosto w bramkarza.

Tak więc sobotę kończymy porażką 0:4, z której jednak wyciągamy wnioski, przygotowując się do niedzielnego spotkania z Nowymi Technologiami Różyca dziękując kibicom za wsparcie i niesamowity doping, zapraszając jednocześnie na jutrzejsze popołudnie.

Zespół z województwa łódzkiego podejmujemy o godzinie 14:00, chcąc dobrym występem nagrodzić wiernych i fantastycznie dopingujących kibiców, jednak mimo że od początku mocno naciskamy drużynę z Różyc to świetnie dysponowany bramkarz rywali Andrij Kupryjanow broni jak w transie strzały Hamzy, Andrzeja i Raya, na wielkie brawa zasługuje również Mateusz który w cudowny sposób broni dwie sytuacje sam na sam rywali, na sam koniec popisując się fenomenalną interwencją, ratując cenny remis i tym samym kończąc nasze występy w roli gospodarza III turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy.

Mateusz swoją świetną postawą na podkarpackiej ziemi zdobył nagrodę najlepszego bramkarza turnieju, MVP i królem strzelców został Mochcin Chrhachr ze Śląska Wrocław, a całe zmagania zwyciężyła Wisła Kraków.

Zobacz galerię zdjęć z III turnieju w Boguchwale >>

To wielkie święto Amp Futbolu nie mogłoby się odbyć bez wsparcia naszych sponsorów, firmom: Newborn Plastic Poland, AXELO, MPGK Rzeszów, Simpikor, Frezamet Bis, Rzeszowianka, i Centrum Medyczne ,,Medyk” bardzo dziękujemy za pomoc w organizacji tego przedsięwzięcia, szczególne podziękowania należą się Gminie Boguchwała za udostępnienie obiektu i Miastu Rzeszów.

Jednak największe podziękowania kierujemy do kibiców, którzy co sił w gardłach tłumnie i żywiołowo dopingowali naszej drużynie przede wszystkim na stadionie, ale też śledząc transmisje w internecie, po raz kolejni udowodniliście, że mamy fanów ze stali których energia niosła nas na kulach na boisku, aby osiągać coraz to lepsze wyniki.

Z kolejnymi dwoma punktami w tabeli pracujemy dalej, żeby już początkiem lipca we Wrocławiu notować kolejne udane występy, a całej drużynie, sztabowi szkoleniowemu, kibicom i wszystkim zaangażowanym w organizację dziękujemy z całego serca i zapraszamy serdecznie już za rok.